Festoon + Skype

Ostatnio zmagałem się z koniecznością organizacji video konferencji. Wymagania prostota w obsłudze i możliwość współdzielenia pulpitu. Zaleceniem było aby produkt nie pochodził od M$ wiec padło na Skype’a oraz nakładkę Festoon. Jako, że Festoon jest jeszcze w fazie beta więc brakuje mu jeszcze pełnej stabilności. Wymagania to:
-800 MHz procesor,
-Windows XP or 2000,
-Internet Explorer 5.0+,
-Skype lub Gogle Talk,
-i oczywiście łącze producent określa je jako: 40kbps – 1536kbps (or higher).

Programik sprawdziłem bawiąc się kamerką Creative’a oraz 2 komputerkami: 1 wg konfiguracji minimalnej P3 800MHz, 128MB, 2 natomiast P4 HT 3,0GHz, 512MB. Lokalizacje były oddalone od siebie o ok. 10km (biorąc pod uwagę długość łącz).

Wszystko przebiegało super  zużycie łącza na poziomie 768kbps (upload) w przypadku słabszej maszynki obraz w rozdzielczości 320x240szedł płynnie. Lepszy kompik wysyłał znacznie więcej - 1,5mbps jakość obrazu była znacznie lepsza. Pulpicik zdalnej maszyny wyglądał całkiem Oki okienko przesuwane na komputerze zdalnym nieznacznie klatkowało. Tandem Skype + Festoon oceniam na 4,5  -0,5 za zawieszenie się programu w przypadku win2k przy próbie wyjścia. Ale myślę, że ta usterka będzie szybko poprawiona.

Ps. Chwilowo cierpię na chroniczny brak czasu – sesja + praca to już wystarcza. Niestety zachciało się pracować to brakuje czasu na obijanie się…